Imperialny stout, czyli RIS
Imperialny – znaczy mocarstwowy. A imperialny stout? To piwo ciemne i mocnarne. Nie jest to waga lekka!
Imperialny od imperium
Ale jakiego imperium? Otóż historyczna ta nazwa pochodzi od naszego wschodniego sąsiada. W XIX wieku Anglia jest prawdziwą piwowarską potęgą. Piwa z Imperium Brytyjskiego eksportowane są do wielu krajów. Między innymi do drugiego imperium – rosyjskiego. Na tamtejszym dworze wyjątkowo do gustu przypadły najmocniejsze, ciemne piwa – stouty.
Zatem z biegiem czasu piwa eksportowane do Rosji zaczęto nazywać Russian Imperial Stout. Dziś coraz częściej stosuje się nazwę stout imperialny, by nie wzmacniać imperialnych dążeń naszego dużego sąsiada.
Imperialny stout – jak smakuje?
Zarówno w smaku jak i aromacie należy spodziewać się mocnych wrażeń. Czekolada, kawa, kakao, a nawet wanilia. Rodzynki, suszone owoce, skórka ciemnego chleba, przypalany, ciemny karmel – takie nuty powinien oferować porządny RIS.
Co ciekawe, RISy mogą być zarówno słodkie, jak i zupełnie wytrawne. A także często dojrzewają w drewnianych beczkach. Jeżeli w beczce wcześniej był przechowywany alkohol, często wnosi on dodatkowe, charakterystyczne nuty. Można więc znaleźć RISy w beczkach po whisky, rumie czy burbonie.
Jedna rzecz nie ulega wątpliwości – imperialny stout to dostojne piwo!