Pandemia mocno dotknęła nie tylko lokale gastronomiczne, ale także festiwale. Ale w Polsce nie załamujemy rąk i ambitnie idziemy do przodu. Tak właśnie zrobił Warszawski Festiwal Piwa, który przygotował na 8 sierpnia 2020 imprezę w zupełnie nowej formule.
Nie ma przyjemniejszego alkoholu na lato niż lekki odświeżający drink z lodem czy owocami. Drinków jest tak wiele, że każdy znajdzie coś dla siebie. Chociaż tak właściwie większość z nich powinniśmy nazywać… koktajlami.
Stowarzyszenie Wolny Kraft przygotowało pierwszy w Warszawie szlak piwny. Nazywa się Serce Miasta i można dzięki niemu nie tylko poznać najciekawsze lokale, ale także architekturę i historię stolicy.
Już dziś debiut wyjątkowego cydru! W multitapie Drugie Dno na kranach zagości premierowy cydr Pełnia o hiszpańsko brzmiącej nazwie: Sidra de Muerte.
Chyba żaden inny produkt spożywczy nie oferuje takiej różnorodności, co piwo. No może francuskie sery. Ilość stylów piwa szacowana jest na ponad 100. Dodatkowo, każdy producent robi piwo „po swojemu”. A w Europie browary można liczyć w tysiącach, w samej Polsce jest ich ponad 200. Daje to niemal nieskończoną liczbę wariacji. Nie sposób spróbować wszystkiego!
Nie trzeba święta, żeby napić się cydru. Jednak dziś okazja jest szczególna. Przyjrzyjmy się zatem cydrom rzemieślniczym.
Browary rzemieślnicze przyzwyczaiły nas nie tylko do kolorowych opakowań, ale i szalonych nazw. Rzadko jednak budzą takie kontrowersje, jakie wywołała zupełnie przypadkowo nazwa pewnego meksykańskiego piwa.
Ostanie miesiące były trudne dla wszystkich ludzi, na całym świecie. Na szczęście przyszła piękna majowa wiosna i powoli można zacząć patrzeć z optymizmem w przyszłość.
Wszyscy kochają nowości: fani piwa, browary, sklepy z piwem. Rzemieślnicy nie ustają w wysiłkach i tworzą coraz to nowe, i coraz bardziej szalone piwa. Jednym z takich świeżych stylów jest Pastry Sour.
Piwo może mieć bardzo wiele smaków i zapachów. Ale tylko jeden styl ma wyjątkowy, słony smak. Poznajcie gose, czyli lekko kwaśne piwo pszeniczne o słonym posmaku.