Blog

Wszystko o piwie rzemieślniczym

Czy piwa ciemne są dobre na zimę?

Krótki dzień, długa noc. Czy w długie wieczory przyjemniej pije się piwa ciemne? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Trzeba jednak przyznać, że wśród ciemnych piw nie brakuje mocnych piw. Które idealnie rozgrzewają zimą. Przyjrzyjmy się im bliżej.

Tmave

Piękne piwo z Czech. Tmave znaczy ciemne i takie właśnie jest to piwo. Jeśli kochasz jasne czeskie pilsy, to i tmave powinno przypaść Ci do gustu. Jest mniej goryczkowe i ciemniejsze, często nico bardziej słodkie. Ale nadal ma niepowtarzalny, czeski charakter.

Stout

Jedno z najbardziej znanych piw z Wysp Brytyjskich. Guinness to klasyczny przykład stoutu. Warzony jest w Irlandii, jednak korzenie stoutów pochodzą z Anglii. Ciemny jak noc, lekki, delikatnie musujący z piękną białą pianą. Wytrawność łączy się z palonymi smakami. Wspaniała rzecz!

Imperialny Stout

O ile klasyczny stout jest lekki, to istnieją też jego wyjątkowo mocne wersje. Stout imperialny, zwany też w skrócie RIS to prawdziwy mocarz. Równie czarny, ale zdecydowanie pełniejszy i oczywiście bardziej alkoholowy. Tutaj smaki są skumulowane i zagęszczone. Wysokie smaki palone, czekoladowe, kawowe w połączeniu ze słodyczą tworzą piwo deserowe. Ale bywają też całkowicie wytrawne wersje.

Porter

Porter bałtycki wywodzi się z naszej kultury piwowarskiej. Warzony był tradycyjnie na terenach Polski. I produkowany jest do dziś. Mocny, często zawiera ok. 10% alkoholu. Dobrze ułożony porter jest czekoladowy, kawowy, ma liczne smaki ciemnego pieczywa, rodzynek i szlachetnych leżakowanych alkoholi w stylu sherry. Jest też przeważnie mniej palony niż Imperialny Stout. A do tego – jest piwem dolnej fermentacji, w odróżnieniu od stoutów. Pyszna rzecz!

Czy któreś z tych piw przypadło Ci do gustu? Z pewnością doskonale sprawdzą się zimną. A kto wie, może nawet latem?



Scroll to top